|
Gwiazda Chudów Juniorzy "... Trzeba wierzyć że się uda a wtedy wszystko jest możliwe ..." |
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
BaStEk
Napastnik
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chudów
|
Wysłany: Śro 15:32, 02 Maj 2007 Temat postu: Mecz z Społem Zabrze "Runda Wiosenna" |
|
|
Mecz odbędzie sie w NIEDZIELE tj.06.05.2007r. o godzinie 13:30 więc zbiórka jest okolo 12:15 . Gramy u siebie i innej nie ma mozliwosci jak wygrac mecz jesli chcemy walczyc z innym druzynami o jakas dobra lokate na koniec sezonu.
..... OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA .....
[link widoczny dla zalogowanych]2VS2[link widoczny dla zalogowanych]
SKŁAD NA MECZ:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gwiazda Podejmowała przyjezdnych czyli Społem Zabrze.Oczywiście przyjezdni liczyli na wygraną tak jak gospodarze tego meczu.Na początku spotkania obie drużyny grały spokojnie i rozważnie aż po paru minutach na prowadzenie wyszli gospodarze.Dobre Wybicie z obrony, piłka lobuje obrońcy przyjezdnych i za piłką popędził Pindur Sebastian i w konsekwencji sam na sam nie bylo mu godne tego zmarnować i mamy 1:0 dla Gwiazdy ku rodości całego zespoły. Dalsze pare minut pierwszej polowy było już bardzo nerwowe. Społem próbowało szybko zremisować no i ta sztuka im sie niestety udała. Mało tego w końcówce pierwszej połowy wyszli na prowadzenie. Zamieszanie w polu karnym i przypadkowo piłka odbija sie od ręki Omozik Jakuba i sędza poduktował jedenastke.Do przerwy bylo już 1:2 dla Społem. Druga połowa zapowiadała sie ciekawie za sprawą wyniku który jest na niekorzyść Gwiazdy.Nie wiem co trener powiedział zawodnikom ale to co pokazywali w drugiej połowie to poprostu ręce same składały sie do braw.Gwiazda zaczełą poprostu swoje grać, dobre akcje , dobre wrzutki, tylko jeszcze brakowało do tego wszystkiego tej bramki na remis.Aż wkońcu pare minut późniejmogliśmy zobaczyć akcje po której padła bramka. Miekkie dośrodkowanie na lewe skrzydło przez Płonka Łukasza dobze został odsłurzony Zdziebło Zbigniew który dośrodkował w pole karne i Pindur S. sprytnym sposobem pokonał bramkarza przyjezdnych i było juz 2:2. Gwiazda dalej nie odpuszczała i chciała za wszelką cene wygrać ten mecz.Strzały z dystansu Lazar G. czy Strzelczyka K. nie trafiały do bramki tylko obok słupka. Szanse na prowadzenie mógł jeszcze zapewnić w Końcówce meczu Omozik. J. Następne dobre dośrodkowanie od Płonka Ł. i od razu z pierwszej piłki mocnym uderzeniem w długi słupek i niestety piłka poszybowała nad okienkiem bramki.Wynik już się nie zmienił. Gwiazda może być zadowolona z takiego obrotu sprawy. A Społem może żałować bo kolejne pkt uciekają im. Wszyscy po meczu w dobrych nastrojach a wszczególności Trener który powiedział że " ten mecz traktuje jak wygrany" Słowa trenera to oczywiście rzecz święta więc wzieliśmy to sobie do serca i z takim duchem walki czekamy na nastepny mecz który będzie z Victorią Pilchowice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|