BaStEk
Napastnik
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 482
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Chudów
|
Wysłany: Sob 0:11, 06 Paź 2007 Temat postu: 8.KOLEJKA: Naprzód Żernica vs Gwiazda Chudów |
|
|
Mecz odbędzie sie w SOBOTE tj.06.10.2007r. o godzinie 13:30 więc zbiórka jest o 12:00 . Gramy na wyjeździe
..... OBECNOŚĆ OBOWIĄZKOWA .....
[link widoczny dla zalogowanych]0VS1[link widoczny dla zalogowanych]
SKŁAD NA MECZ:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dnia 6 Października o godz. 13:30 rozpoczął sie mecz pomiędzy miejscowymi z Żernicy a przyjezdnymi którzy byli to nasi Juniorzy z Gwiazdy Chudów. Przed spotkaniem niestety bylo pare problemów i niestety nasz bramkarz Michał Kopel i obrońca Botor Robert nie mogli zagrac w tym spotkaniu z powodu (nie podbitej legitymacji). Wiec Trener postanowil szybko zmienić taktyke i o godzinie 13:30 pani sędzina rozpoczęła mecz. Pierwsze minuty były z obu ekip dość nerwowe , obie drużyny zaczynały sie badać nazwajem. Aż pierwszą groźną akcje mogliśmy zobaczyć w 10 minucie. Prawą flanką na pełnej szybkości wrzuca Bałuszyński Łukasz na Sebastiana Pidnur a ten przyjmując piłke i bez zastanawiania się uderza z 16m i dobrą paradą bramkarską popisal sie bramkarz gospodarzy. Przed przerwą moglismy się cieszyć z prowadzenia w tym spotkaniu. Sfaulowany został nasz zawodnik w środku pola , szybkim rozpoczeciem z wolnego a zarazem wrzutką za obrońców od Lubińskiego Przemysława do niepilnowanego Łukasza Bałuszyńskiego a ten sam na sam z bramkarzem i zamienia strzał w gola.Do przerwy wynik sie urzymał, ale mógł go jeszcze zwiększyć Los Kamil który mocnym strzałem z lewej nogi umieszcza niestety piłkę nad poprzeczką bramki. Druga polowa zapowiadała sie bardzo ekscytująco za sprawą jak narazie jedynego gola i prowadzenia 1:0. Ostro zaczeła grać Żernica i miała pare sytuacji żeby zremisować ale jednak wynik już się nie zmienil i Gwiazda po raz trzeci mogła sie cieszyć z wygranego meczu.
Gwiazda pokazała w tym meczu tzn. "ząbki", a Żernica może żałować tych straconych pkt u siebie.Co tu duzo mówić. Mecz był bardzo ostry i duzo w nim było walki o każdy centymetr boiska a wszczególności w ostatnich miutach . Oczywiście jesteśmy zadowoleni z tego meczu tak jak nasz Trener z nas i wreście pokazaliśmy mu że jestesmy mocnym zespołem i z każdym możemy wygrać. Kolejny mecz też będzie arcyważny bo gramy z Czarnymi Pyskowice na własnym stadionie i mam nadzieje ze ta frekfencja która była ,bedzie taka na każdym meczu. 3pkt jadą do Chudowa !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|